sobota, 21 lutego 2015

Bluzko tunika dla dorosłych w wersji "łapka psia"
 


Wiosenny komplecik dla synka
Co prawda lekko za duży bo do wiosny jeszcze chwila, ale myślę że i tak nieźle się prezentuje:)
Komplecik ma dwie wersje czapek
Spodnie w stylu pumpy czyli z obniżonym krokiem, słabo to widać bo model nie chciał współpracować chwilowo;)))))
 
 








czwartek, 19 lutego 2015

Poszewki na podusie w wersji LOVE
Rodzinne 4 sztuki
2 z nich razem tworzą serce
szarości z granatem
pięknie wyszły moim skromnym zdaniem
 






środa, 18 lutego 2015

 
Mój mały model :)
Prawda że pięknie
Komin i czapka w psich klimatach, niedługo powstanie reszta czyli bluzka i spodenki:)
 






środa, 11 lutego 2015

 
 
Dresówka w końcu dotarła :))))))))))))) a oto efekty na moim małym modelu, normalnie jestem z siebie dumna, a co będę nieskromna :)))))))))
I tak mi się spodobało, że powstaną następne:)))))))))))))
 









niedziela, 8 lutego 2015

Zestaw pościeli dla synka :)

JEST!! pościel gotowa, szkoda że zdjęcia nie oddają tego jak fajnie wygląda w rzeczywistości, nareszcie moje dziecko nie będzie mieć nóżek między szczebelkami w nocy :))) bo te które są w komplecie pościeli ze sklepu są za niskie albo za krótkie, nareszcie mamy takie jak trzeba:)))))))) i jak?
Dodam że skończyłam szyć zestaw o drugiej w nocy:( a dziś ledwo żyję:( i idę spać:)





 

sobota, 7 lutego 2015

Moi drodzy chwilowo (nie wiem jak długo;) przeniosłam swój sklepik z allegro całkowicie na DaWanda, a więc znajdziecie wszystko teraz w jednym miejscu :))) zapraszam

piątek, 6 lutego 2015

Wyszłam sobie dzisiaj z moim Synkiem na spacer, był to debiut nowego wózka, ponieważ do tej pory jeździł w spacerówce, ale od głębokiego wózka, teraz przerzuciliśmy się na lekką parasolkę, więc opatuliłam go w koc i właśnie wówczas zaczęłam używać pod nosem niecenzuralnych słów;))
Ponieważ kocyk ów był na tyle duży, że albo spadał z kolan syna, albo wkręcał się w koło, albo mały się złościł że mu zasłania widoki.
Z tego też powodu po powrocie do domu wyjęłam troszkę materiałów i uszyłam taki jaki uznałam za najlepszy i rozmiarowo i kolorystycznie:))))
Przepraszam za zdjęcie, naprawdę chciałam zrobić lepsze ale nie zdążyłam.... synek był szybszy :))))
I od razu zaczęło się testowanie:)))
 
Podusia ma na górze uchwycik, aby zaczepić o uchwyt w oparciu w pozycji siedzącej, dzięki czemu nie spadnie w dół i zamiast głowy nie będzie podpierać pupy;)
 
Kocyk/kołderka jest cieplutka ponieważ jest wypełniona 4 cm warstwą owaty, mam nadzieję, że i małemu będzie ciepło:))))

 
chyba projekt zaakceptowany;))))


 

wtorek, 3 lutego 2015

 
Walentynkowe podusie:)
Zakochani czy nie warto je mieć, a co niech zdobią nam pięknie dom:)))
Kupicie je już u mnie w sklepie